Przeskocz do treści

1 VII
Wola Boża jest zawsze najwyższą normą miłości i uświęcenia siebie i drugich.
2 VII
Bywa, że po „Bożych wczasach” rodzi się gorączka działania, więc radzę mierzyć siły termometrem roztropności, darem Ducha Świętego, który działa pod miarą, wagą i liczbą.
3 VII
Rzeczywistość twoich lat, nakazuje patrzeć nie na bieg, ale na metę, i używać w biegu nie tyle szybkości nóg, ile „skrzydeł” modlitwy, bo ta jest najpewniejszym samolotem wyścigowym.
4 VII
Chwalimy Boga w Świętych Jego, chwalimy ludzi, gdy w Bożej świętości chodzą.
5 VII
Niech życie twoje będzie strojne, nie w te kwiaty, co więdną, ale w te żywe, co się nazywają cnotami, a wszystkie łączą się w jednym bukiecie, który nazywa się miłością.
6 VII
Modlę się o miłość, która jest formą życia Bożego i wspólnego.
7 VII  NMP Matki Łaski Bożej
Jedna jest tylko Matka – Matka Jezusowa, która zawsze śpiewa w duszy „Magnificat”.
8 VII
Rozwijaj apostolstwo miłości przez modlitwę i codzienną ofiarę.
9 VII
Miłość ożywia wszystko, karmi się ofiarą, mocniejsza jest od ognia, który trawi ciało - więc powołaniem twoim niech będzie ofiarna miłość – prosta, szczera, dziecięca, taka codzienna, a zawsze nowa.
10 VII
Wczuwaj się w prawdy Boże, by były ci życiem – a najwięcej, by ci był życiem Sam Sprawca tych tajemnic, odsłaniając ci coraz więcej bogactwa swoje.
11 VII
Rozszerzaj serce, nie „drobnij się”, ale szeroką miarą kochaj.
12 VII
Świętość karmi się i doskonali przed tabernakulum, w którym jest niebo ziemskie, bo jeszcze w wierze i nadziei - póki nie zamieni się w jasność i radość miłości.
13 VII
Nie lękaj się „siebie”; naturalną nieśmiałość zwyciężaj mocą ducha, pokorą serca i prostotą obcowania.
14 VII
Mów mało, czyń wiele i święcie, bo więcej znaczy przykład niż słowa.
15 VII
Życzę, byś łączyła miłość z ofiarą, uśmiech z cierpieniem, bo wtedy doskonałość jest pełna.
16 VII  Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel
Matka Najświętsza, ozdoba Karmelu, niech na swoje święto ubierze swe dzieci w nowe sukienki – w świeżość i żywotność łaski!
17 VII
Modlę się za Matkę i dzieci, by wspinały się na szczyty nie tatrzańskich piękności, ile na szczyty Karmelu, gdzie kwitnie modlitwa - rozmowa z Bogiem, gdzie jednoczy miłość i uświęca praca, a radość słoneczna uszczęśliwia codzienne obcowanie.
18 VII
Kochaj i naśladuj Dziecię Jezus, bo to wzór dziecięctwa Bożego; kochaj Matkę Jezusową, jako Matkę tego dziecięctwa.
19 VII
Niech skromna radość będzie jakby twoim odzieniem, i nie tylko sama bądź radosna, ale wszystkim wkoło radość sprawiaj miłością.
20 VII
Bądź męczennicą nie przez ogień czy żelazo - ale przez miłość, jak św. Teresa od Dzieciątka Jezus, która od trzeciego roku życia nic nie odmówiła Jezusowi.
21 VII
Najpiękniejszą muzyką dla Boga jest święte milczenie w radości, gdy patrzysz, kochasz, podziwiasz.
22 VII
Życzę ci cichego życia miłości i ofiary, które krwi nie przelewa – raczej objawia gotowość cierpienia w wiernym pełnieniu powołania.
23 VII
Z wielką pokorą i ufnością, a nade wszystko z wielką miłością, idź do Pana Jezusa – a będziesz lepszą.
24 VII
Niech duch misyjny rośnie, a obecnie potęguje się modlitwą i ofiarą; w swoim czasie wyda obfite owoce.
25 VII
Nawet drobne upadki trzeba brać, jako budzik do pokory i miłości; wtedy one więcej pomagają niż przeszkadzają, bo rzucają duszę w objęcia Boże.
26 VII
Ze wszystkimi twoimi sprawami idź prosto i ufnie do Pana Jezusa, nie kręcąc się koło siebie.
27 VII
Patrząc na Jezusa, na Jego miłość do Ojca i do braci, znajdziesz rozwiązanie trudności, nauczysz się ofiary, odczujesz radość czynienia dobrze.
28 VII
Jeśli czasem nie będziesz miała odwagi pokazać się Panu Jezusowi, idź do Jego Matki, przedstaw się, jaka jesteś, a Ona pouczy cię i pocieszy, i powie ci: Wszystko cokolwiek poleci ci mój Syn - czyń, a znajdziesz

pokój, wesele i „dobre wino”.
29 VII
Życzę ci pogody ducha, niech Boże Dziecię będzie twoją radością a ty Jego – uśmiechem zdobywaj Jego miłość!
30 VII
Więcej mi zależy na twoim zdrowiu niż na wiedzy, a najwięcej na cnocie, która umie i ze zdrowia, i z nauki, dać chwałę Panu Bogu.
31 VII
Nie wolno nam być miernymi - odmierzać Panu Jezusowi, ale trzeba nam być w każdej chwili wiernymi, zawierzyć i dawać dowody naszej wiary i miłości.

W dniach 11-12 maja 2023 r., podczas XXV Dni duchowości w Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Krakowie przy ul Rakowickiej 18A, kontynuowano temat: Modlitwa w Karmelitańskiej Szkole Duchowości” (cz. 3). Po raz pierwszy na forum KID, w tegorocznym programie przybliżono słuchaczom „nową” postać polskiego Karmelu – Sługę Bożego o. Anzelma od św. Andrzeja Corsini (Macieja Józefa Gądka, 1884-1969) i jego świadectwo przeżywania charyzmatu terezjańskiego. Temat modlitwy w ujęciu Sługi Bożego, na zaproszenie o. prof. Jerzego Wiesława Gogoli OCD, w drugim dniu sesji, zaprezentowała s. Konrada Z. Dubel, CSCIJ, postulatorka jego procesu beatyfikacyjnego. Prezentację multimedialna przygotowała s. Imelda E. Kwiatkowska CSCIJ. Prezentujemy oryginalne nagranie video, udostępnione nam przez dyrekcję KID.

Program XXV Dni Duchowości, zob. https://kid.edu.pl/home/dni-duchowosci-kid1/

1 VI  JEZUSA WIECZNEGO I NAJWYŻSZEGO KAPŁANA
Bóg jest Miłością – kto kocha Boga, kocha Miłość i kocha Jego miłością.
2 VI
Dziecięctwo rodzi się z łaski i modlitwy, rośnie z ofiary i objawia się radością.
3 VI
Nie przypuszczaj smutku do duszy – ale rozszerzaj weselem ducha twoje obcowanie z Bogiem, bo ono jest doskonałością miłości.
4 VI
Życzę ci radości, tej która się rodzi, rośnie i staje się pełną w Duchu Świętym.
5 VI
Czy zwyciężasz siebie? Bo to chyba najpiękniejsze zwycięstwo.
6 VI
Roznoś radość, niebo w duszy – bowiem smutny święty byłby smutnym świętym. Świętość jest zawsze radosna.
7 VI
Roznoś wszędzie miłość i ofiarę, ofiarę i miłość.
8 VI  NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI CHRYSTUSA
W Eucharystii stykamy się z Panem Jezusem nie tylko przez duszę ale i przez ciało: usta z ustami, serce z sercem, zmysł ze zmysłem.
9 VI
Dzieciątko Jezus jest i będzie jedynym bogactwem waszej myśli i bogactwem waszej miłości!
10 VI
Bądź apostołką miłości! Tego ci życzę!
11 VI
Miłość - niech będzie formą, ofiara - budową, modlitwa - cementem, radość - życiem, wszystkim – Bóg, wychowawczynią - Matka Jezusa.
12 VI
Żyć w Bogu i Bogiem, i swoim życiem Go rozdzielać wokół, znaczy uświęcać siebie i uświęcać drugich, znaczy zawsze czynić, co Bogu się podoba, znaczy być zawsze pod wpływem Ducha Świętego.
13 VI
Pan Jezus najlepszym lekarzem – wie, co nam potrzeba i cierpienie czyni lekarstwem.
14 VI
Życzę ciągłej nowości ducha, którym jest dziecięctwo Boże – ono zawsze ma być nowe.
15 VI
Świętość jest arcydziełem Boskiego Twórcy i wiernością w każdym szczególe, bo ta świętość musi być obrazem Boga.
16 VI  NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA
Miłość Boskiego Serca jest uprzedzająca - pierwej, gdyśmy byli grzesznikami, Chrystus za nas umarł.
17 VI  NIEPOKALANEGO SERCA NMP
Pokarmem Serca Maryi - miłość Boga, a rosą ożywczą - łaska Ducha Świętego.
18 VI
Nie cieszą mnie słowa, bo je wiatr roznosi – czynów pragnę i o nie się modlę – one dają świadectwo dziecięctwa.
19 VI
Dziecięctwo nie jest zabawką – jest ono najpiękniejszą formą stosunku duszy do Ojca, ale zarazem najtrudniejszą i najboleśniejszą formą, bo wymaga całkowitego i ciągłego zaparcia się miłości własnej.
20 VI
W naszym życiu duchownym często więcej jest motylków niż orląt, polnych koników niż pracujących mrówek, szumiących liści niż spokojnie zwieszających się owoców. Mimo tych braków - dążymy w górę.
21 VI
Miłość nie zna miary, a ofiara nie pyta się, ile to kosztuje lub jak boli.
22 VI
Dopatrujmy się wszędzie dobra - pomnażajmy je w sobie i w drugich, a umniejszą się błędy. Poprawiajmy siebie, a otoczenie nasze będzie lepsze.
23 VI
Nie bądź małoduszna w swojej chorobie, ona nie będzie na śmierć, ale posłuży do ożywienia sił ducha.
24 VI
Przez łaskę, najpiękniejszy dar Boży, On się daje cały, tylko my nie możemy Go wziąć całkowicie, bo naczynie nasze za małe.
25 VI
Powinnaś chodzić po ziemi ze swoim krzyżem i ten krzyż powinien cię uduchowiać, przerabiać i doskonalić.
26 VI
Do ideału, który jest jakby wyżej od nas, choć winien być w nas, trzeba dążyć przez twardy realizm, rzeczywistością umartwienia mocny, do dobrego i w dobrym ustalony.
27 VI
To czuj, co i w Jezusie Chrystusie – bądź wierna łasce, tym cichym upomnieniom Ducha Świętego.
28 VI
Dziecięctwo wyniszczenia prowadzi do Dziecięctwa chwały!
29 VI  Świętych Piotra i Pawła Apostołów
Cudowny Bóg w dziełach swoich - na opokę Kościoła wybrał Piotra, a na Apostoła narodów Pawła – jeden i drugi upadli – a nawróciwszy się, utwierdzali w wierze braci swoich.
30 VI
Świętość bez wypoczynku będzie nerwowa, a świętość nerwową trudno kanonizować. Konik, choćby wyścigowy, odpocząć musi, tym więcej człowiek.