Przeskocz do treści

W domu zakonnym sióstr karmelitanek Dzieciątka Jezus w Łodzi, gdzie znajduje się Postulacja Sługi Bożego Anzelma Gądka OCD, rocznice i wspomnienia związane z życiem i działalnością Ojca Założyciela obchodzone są w sposób szczególny. Siostry pracujące w Postulacji, korzystając z materiałów archiwalnych, starają się przy takich okazjach poszerzać wiedzę sióstr o jego osobie, udostępniać ciekawe epizody z życia oraz głębiej odkrywać jego duchowość. Taką dobrą okazją była również 137. rocznica urodzin Macieja Józefa Gądka. Pragniemy ponadto dzielić się opracowanymi treściami z szerszym kręgiem osób zainteresowanych życiem i duchowością Sługi Bożego – w sposób wirtualny, na platformie niniejszego bloga.

Dzień 24 lutego 2021 r. rozpoczął się modlitwą wspólnotową. Msza św. sprawowana przez o. Mirosława Tredera OCD miała intencję dziękczynną, za dar życia i łaski udzielone Ojcu Założycielowi oraz za siostry, z prośbą o obfite owoce Roku Jubileuszowego 100-lecia Zgromadzenia i wierność złożonym ślubom.

Już tradycyjnie, w przeddzień dnia urodzin o. Anzelma, siostry upiekły „bułeczki marszowickie”. Zwyczaj ten utrwalił się w naszej wspólnocie na skutek wspomnień Sługi Bożego z jego dzieciństwa. Na rekreacji opowiadał kiedyś siostrom, że ilekroć jego mamusia, Salomea, wracała z miasta, zawsze przywoziła swoim dzieciom, także Maciusiowi, smaczne bułeczki. Dlatego siostry starają się, by mimo Wielkiego Postu, w dniu urodzin „Maciusia”, ku radości wspólnoty, nie zabrakło tego „rarytasu”…

W refektarzu, przed śniadaniem, siostry zaśpiewały jedną z piosenek o Maciusiu, autorstwa s. Bernadety Czuby (1921-2007), a następnie powitały „Gości z Marszowic”. Żartobliwą inscenizację zaaranżowały: s. Bernadeta Gortat, w roli sąsiadki rodziny Gądków i s. nowicjuszka Hanna Korwat, w roli karmelity bosego, który do czasopisma „Głos Karmelu” chciał z kobietą przeprowadzić wywiad na temat rodziców Sługi Bożego i jego rodzinnej parafii. Nasze amatorki zakonnej sceny okazały się profesjonalistkami!

Po obiedzie część sióstr udała się z pielgrzymką do kościoła karmelitów bosych pw. Opieki św. Józefa przy ul. Liściastej 9, by pomodlić przy grobie Ojca Założyciela, znajdującym się w przedsionku kościoła. W Roku Jubileuszowym 100-lecia Zgromadzenia i równocześnie w Roku św. Józefa, przy określonych warunkach, jest możliwość uzyskania odpustu zupełnego.

Przed modlitwami wieczornymi wspólnoty, w sali konferencyjnej siostry obejrzały prezentację pt. „Ojciec i Opiekun”, wykonaną przez s. Imeldę Kwiatkowską, asystentkę generalną i wicepostulator. Ukazała ona życie Sługi Bożego o. Anzelma, jako czciciela i propagatora kultu św. Józefa w zakonie terezjańskim. Prezentacja ta została rozesłana również do wielu wspólnot Zgromadzenia, by siostry nie tylko mogły zapoznać się z bogatą duchowością o. Założyciela, ale też zachęcić się do większej miłości i czci św. Józefa, opiekuna Zgromadzenia.

W dniu 24 lutego br., z okazji 137. urodzin Sł. B. o. Anzelma Gądka, Radio Fara z archidiecezji przemyskiej, w audycji „Rozmowa dnia” wyemitowało wywiad s. redaktor Klary M. Machulskiej SFMI z s. Konrada Dubel CSCIJ. W ramach rozmowy s. postulator opowiedziała o postaci sł. B. o. Anzelma Gądka, o jego działalności i posłudze oraz o trwającym procesie beatyfikacyjnym. Link do rozmowy:

Rozmowa z s. Konradą Dubel w dniu 137. rocznicy urodzin Sługi Bożego Anzelma Gądka OCD w Radiu Fara

137. Rocznicę urodzin Sługi Bożego świętowano także w jego rodzinnej parafii w Niegowici. Mszę św. o beatyfikację o. Anzelma odprawił ks. proboszcz Janusz Łomzik. W historycznym miejscu w Marszowicach, w domu rodzinnym Macieja Gądka – dziś Domu Pamięci – świętowała wspólnota Sióstr z Niegowici razem przełożoną generalną, m. Błażeją Teresą Stefańska. Nasza Matka odwiedziła to miejsce chcąc razem z Siostrami, by zyskać odpust zupełny przypisany do tego miejsca w Roku Jubileuszowym Zgromadzenia. Modliła się za cale Zgromadzenie, zwłaszcza za mające się odbyć w najbliższych miesiącach kapituły prowincjalne trzech prowincji. Z wizyty w Domu Pamięci zamieszczamy wpis do księgi pamiątkowej, a także krótkie przesłanie wizualne Matki Generalnej do sióstr Zgromadzenia oraz s. Damaris, przełożonej niegowickiej wspólnoty.

s. Konrada od Serca Bożego Dzieciątka CSCIJ

 

1 II
Ucz się modlić modlitwą Dzieciątka Jezus i patrzeć na wszystko Jego oczyma.
2 II  Ofiarowanie Pańskie. Dzień życia konsekrowanego.
W posłuszeństwie zamyka się cała treść życia zakonnego: wola Boża, uświęcenie i pewność czynienia dobrze; w miłości siostrzanej jest duch ofiary i poświęcenia siebie, czyli oddanie siebie Bogu i siostrom.
3 II
Rozwijaj w prostocie i szczerości woli dary Boże: poznanie przez wiarę, dążenie przez ufność a wszelkie akty przez miłość.
4 II
Trudności przychodzą i przechodzą – Bóg jest zawsze ten sam i bardzo blisko.
5 II
Cnoty bowiem, najlepiej pokazują swoje prawdziwe oblicze w codziennym, wzajemnym obcowaniu, w pełnieniu cichego posłuszeństwa, zwłaszcza tam, gdzie ono kosztuje.
6 II
Gdy coś mówisz o drugich - ćwicz raczej milczenie, bo nawet prawdę mówiąc, łatwo wykroczysz przeciw miłości.
7 II
Niech w Was i przez Was rośnie Imię Dzieciątka Jezus, niech rośnie chwała Jego i naszej wspólnej Matki.
8 II
Niech Duch Święty będzie ci nauczycielem, jak w Nim i z Nim, i przez Niego uwielbiać Słowo, które stało się ciałem.
9 II
Niech w miłości Dzieciątka Jezus i Jego Matki uświęca się twoje życie – codzienne obcowanie niech doskonali się pod wpływem Ducha Świętego, w Jego darach i owocach.
10 II
Święty Józef niech gospodarzy – ucząc was cichej, spokojnej pracy, z ciągłym wejrzeniem na Dzieciątko Jezus i Jego Matkę.
11 II  NMP z Lourdes
Życzę ci, byś pozdrawiając „Łaski pełną”, bogaciła się w Jej czystość duszy, w Jej pokorę i gotowość na wolę Bożą.
12 II
Niech łaska Boża oświeca, prowadzi, doskonali i uczyni cię świętą – wówczas zrozumiesz, że można cierpieć i uśmiechać się a nawet śpiewać.
13 II
Nie zrażaj się ani sobą, ani błędami drugich, ale wszędzie i wszystkim nieś Miłość, która rodzi się ze Słowa, które ciałem się stało, które wiąże duszę z Bogiem.
14 II 
W trudnościach – zawsze się módl, bo modlitwa to wszechmoc prosząca.


15 II
Miłość niech będzie pobudką twoich czynów.
16 II
Myśl niech będzie szeroka i głęboka, wola pokorna, ale mocna, wykonanie święte i trwałe – we wszystkim radość Bożej bliskości.
17 II  Środa Popielcowa
Wejdź na drogę umartwienia – wszędzie bez kompromisów, bo jeśli twoje ziarno nie obumrze, ani źdźbła nie wypuści.
18 II
Dziecięctwo jest drogą krzyża i radością w krzyżu.
19 II
Najważniejszym dobrem jest miłość i pokój wewnętrzny.
20 II
Do ufności i oddania się Bogu, dołączyć trzeba radość ducha, że przez
cierpienia będzie można dać dowód naszej miłości.
21 II   1 Niedziela Wielkiego Postu
Jeśli spodobałoby się Panu, właścicielowi życia, zażądać ofiary z życia, daj je ochotnie – za Kościół święty, za tryumf prawdy i miłości..., za dobro dusz najwięcej opuszczonych, cierpiących duchowo i fizycznie.
22 II
Zachowaj zawsze pokój – znak obecności Pana Jezusa, i czyń dobrze z radością.
23 II
Nie zamykaj się w sobie, ale wszędzie rozsiewaj miłość i radość, bo taki jest owoc ofiary.
24 II   137. rocznica urodzin Sł. B. Anzelma Gądka
Święty Józef mówi do rodzin czynem i życie jego woła do wszystkich rodzin, by strzegły fundamentu świętości i czystości życia Bożego w rodzinie.
25 II
Im bardziej się starzejemy, tym więcej bądźmy prostymi jak dzieci.
26 II
Życzę byś miała wiarę, która jest widzeniem i miłość, która żyje pokorą i oddaniem.
27 II
Jeśli przyjmujemy cierpienie i w nim dajemy życie Bogu, to akt ten jest również wyznaniem wiary, aktem złączenia z Krzyżem Jezusa, aktem uwielbienia Boga w Jego woli i rządach.
28 II
Niech łaska Ducha Świętego będzie fundamentem twego dziecięctwa, a pokora jego rozwojem.

Sługa Boży o. Anzelm Gądek, karmelita bosy pozostawił po sobie wiele trwałych dzieł, wśród nich  Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus. Swoją wrażliwością na sprawy duchowe podzielił się  m. in. w poezji. Fragment jego twórczości mogliśmy poznać podczas audycji „Kulturalne przedpołudnie” w środę 13 stycznia. S. Juliusza od Bożego Miłosierdzia, karmelitanka Dzieciątka Jezus przedstawiła postać o. Anzelma oraz utwór „Maleńki Jezus w Karmelu” z tomiku „Król mojej duszy” i kilka zapisanych myśli Sługi Bożego.

Radio Fara Archidiecezja Przemyska - Twórczość o. Anzelma

s. Klara Machulska SFMI

Pierwej nim przeczytasz to Imię, ponad wszystko imię (por. Flp 2, 9), pochyl głowę, złóż ręce jak do modlitwy i zegnij kolano, a zebrawszy wszystkie władze duszy, mów ze skruchą i miłością: Niech Imię Pańskie będzie błogosławione, niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Niegdyś Mojżesz, sługa Boży, miał widzenie: widział krzew, który gorzał, a nie zgorzał, palił się, a nie spalił; cudowny ogień, który się utrzymał siłą własną. Co to jest ? pytał się Mojżesz ? pójdę i zobaczę. I gdy się zbliżał, usłyszał głos: "Zdejm obuwie twoje, ziemia na której stoisz święta jest" (Wj 3, 5). Uląkł się Mojżesz przed cudem i przed głosem, zdjął obuwie swoje i twarz zakrył, bojąc się nawet spojrzeć. Wówczas Bóg objawił mu wolę swoją i imię swoje: JESTEM, Który Jestem (Wj 3, 14)! Mocą tego imienia uzbrojony, Mojżesz stał się wybawicielem ludu izraelskiego, wyprowadzając go z niewoli i cudownie utrzymując go na pustyni. JESTEM, Który Jestem było imieniem mocy, trwogi, a często i kary, bo Żydzi, twardego karku i nieobrzezanych serc (por. Dz 7, 51), nie rozumieli miłości. Stąd też tego imienia nawet wymawiać im nie było wolno, i ilekroć napotykali w księgach świętych, Jahwe, Żydzi czytali Adonai, Pan.

Gdy przyszło wypełnienie czasów, objawił się nam Bóg, nie w majestacie mocy i potęgi, lecz w pełności miłosierdzia i łaski. Objawił nam się Bóg w Synu swoim, którego posyłając na tę ziemię, dał Mu imię, ponad wszelkie imię, aby na imię Jezus wszelkie kolano klękało istot niebieskich, ziemnych i podziemnych, a wszelki język wyznawał, że nie masz zbawienia tylko w tym świętym imieniu Boga-Człowieka (por. Flp 2, 9; Dz 4, 12). W objawieniu tego Imienia Bóg nie przemawia z krzaku gorejącego, lecz objawia wnętrzności zmiłowania swego przez niebieskiego wysłańca, zwiastuna tajemnicy Wcielenia i naszego wybawienia z niewoli piekła. Miesiąca szóstego posłany jest anioł Pański do Panny Maryi: błogosławioną Ją nazwał i łaski pełną; a gdy się Dziewica strwożyła, uspokaja Ją archanioł Gabriel: "Nie bój się Maryjo, albowiem znalazłaś łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna i nazwiesz imię Jego Jezus. Ten będzie wielki i będzie zwany synem Najwyższego!" (Łk 1, 30-32)

Językiem ludzkim Bóg jest nazwany, by sercem ludzkim mógł być kochany! I oto pierwsza, najczystsza z wszystkiego stworzenia, Dziewica-Niepokalana, imię najświętsze adoruje w głębi pokory: "Oto ja służebnica Pańska" (Łk 1, 38), w chwili, gdy stawała się Matką Boga i Królową wszelkiego stworzenia, nieba i ziemi. Ze czcią wymówiło niebo to imię przez usta swego posła, z pokorą najgłębszą pozdrowiła je pierwsza błogosławiona między niewiastami, jako owoc żywota panieńskiego (por. Łk 1, 42). Z jakąż miłością i świętym drżeniem wymówiła Maryja z Józefem to święte imię Najwyższego, gdy w dzień obrzezania, w pierwszym dniu i roku zbawienia naszego, nadawała je Synowi swojemu i Boskiemu Imię Zbawienia, imię chwały, imię i obraz Ojca, imię miłości i miłosierdzia, imię prawdy i łaski, i cokolwiek o Bogu język ludzki może wypowiedzieć wszystko i więcej w nim się mieści. (...)

Miłością tego imienia przejęty, św. Paweł, Apostoł narodów, niosący Jego poselstwo i nowinę przez lądy i morza wśród kajdan i utrapień, prawdziwy "krzew gorejący", ciągle Imieniem Jezus, sławi jego niepojętą wielkość: W ubiegłych wiekach rozmaicie i wielu sposobami Bóg mówił do ojców naszych. Na koniec przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, gdy i przez Niego uczynił wieczność. A ponieważ ten Syn jest jasnością chwały i wyrażeniem istności Jego, podtrzymując cały świat przez moc swego słowa, i oczyszczając nas z grzechów, zasiada na prawicy Majestatu na wysokościach. Zacniejszy jest ponad Anioły, bo osobliwsze nad nich Imię odziedziczył. Bo któremuż kiedy z Aniołów powiedział: Synem moim jesteś, Jam ciebie dziś zrodził lub jak gdzie indziej: Ja mu będę Ojcem a On będzie mi Synem. I ponad to, gdy wprowadza Pierworodnego na okrąg ziemi głosi: Niech mu się kłaniają wszyscy Aniołowie Boży! Stąd pismo, gdy o aniołach mówi, rzecze: Bóg uczynił aniołów duchami, a sługi swoje płomieniem ognia; lecz do Syna mówi: Stolica twoja, Boże, będzie stolicą na wieki wieków, a berło twego królestwa berłem prawości (por. Hbr 1).

Za Maryją, za św. Józefem, za Apostołami powtarzają to Imię ponad wszelkie imię (por. Flp 2, 9) wierni: męczennicy na arenie, w więzieniach, w torturach; i z tym imieniem idą na męki i śmierć jak na gody; powtarzają to imię i rysują je życiem czystości i pokuty święte dziewice; powtarzają to imię wszyscy, co prostego są serca i dobrej woli, i znajdują w nim siłę do noszenia krzyża, i mądrość, która zawstydza uczonych tego świata. I nie tylko powtarzają to imię, ale rozumieją je i kochają do szaleństwa, do największej ofiary ze siebie, z mienia, z życia; ponad wszystkie miłości droższy im jest Jezus.

JEZUS - kto Go przyjmuje i adoruje, znajduje zbawienie; kto Go odrzuca i nie uznaje, sam się wykreśla z księgi żyjących, bo nie ma innego imienia, w którym by zbawienie osiągnąć można, jak tylko imię Jezus (por. Dz 4, 12).

JEZUS - tak modli się każde serce chrześcijańskie i w tym imieniu znajduje wysłuchanie, bo o cokolwiek prosić będziecie Ojca w imię moje, powiada Jezus, da wam (por. J 14, 13).

JEZUS - Nim chlubi się Kościół święty, Oblubienica, którą Syn Boga sobie obrał, i broni wszędzie czci tego imienia poprzez katakumby, poprzez prześladowanie, tego skarbu nie da sobie wydrzeć i pewne jest z tym imieniem, że wszystkie bramy i potęgi piekła jej nie przemogą (por. Mt 16, 18).

JEZUS - tym imieniem szczyci się sam Syn Boga, jako Zbawca ludzkości, jej Pan, jej Król, jej najwyższy Kapłan; jej Pośrednik u Ojca. W tym imieniu zamykają się wszystkie Jego godności, Jego królewska wielmożność i władza, Jego miłosierdzie i przebaczenie, bo z Nim się urodził, już w żywocie panieńskim tak nazwany, i z tym imieniem, jako najwyższą swą chlubą, na krzyżu życie swe dał za okup swych braci, którzy zginęli, aby znów do życia przyszli.

Któż zdoła wypowiedzieć, ile bogactw i piękności mieści się w imieniu Jezus, gdy w Nim mieszka cała pełność Bóstwa (por. Kol 2, 9). Jezus nas ukochał do końca (por. J 13, 1) i Jego miłość idzie poza granice wszelkiej znanej miłości; w Nim odbija się nieskończona dobroć Jego serca! Cichość i pokora mówią i czynią w imieniu Jezus. O nim to powiada Izajasz prorok: Oto Syn mój, którego wybrałem, mój umiłowany, w którym sobie upodobałem. Ześlę na Niego Ducha mego, On opowiadać będzie narodom sprawiedliwość. Nie będzie się sprzeczał ani wołał, i nikt nie posłyszy głosu jego na rynkach. On trzciny nadłamanej nie dołamie i lnu tlejącego się nie dogasi, aż zapewni triumf sprawiedliwości. I narody ufać będą w jego imieniu (por. Iz 42, 1- 4)!

Dzień za dniem, na wszystkich miejscach ziemi podnosi się czysta Hostia i kielich kapłański w Eucharystycznej ofierze. I ta ofiara, powtórzenie ofiary krzyżowej, w której przyswajamy sobie owoce odkupienia, spełnia się w imię Jego. Per Jesum Christum wymawiają usta kapłanów, a z nimi razem i w imię Jezusowe niosą wierne imieniu Boskiemu dzieci Kościoła swe prośby i zadośćuczynienia, swoje hołdy i dziękczynienia. Sami na wzór Jezusa stając się ofiarą.

Gdy otworzysz księgę Ewangelii
i wczytasz się w dzieje Boga-Człowieka,
zobaczysz i odczujesz wszędzie
tchnienie Boskiego imienia.
Czymże ci się okaże Jezus?
W blaskach tego imienia
błyszczą wszystkie tytuły Syna Człowieczego,
i od Niego biorą światło.
Jezus-Zbawiciel, Jezus Baranek,
który gładzi grzechy świata,
niepokalany i bez zmazy;
Jezus-Alfa i Omega;
Sprawca życia i zbawienia,
ten który był i miał przyjść;
Pośrednik nasz, Chrystus Pan,
Emanuel, Syn Boga, Jednorodzony Ojca,
Syn Dawida i Syn Człowieczy.

Ileż w tych tytułach w jednym imieniu mieści się wielkości Boskich i ludzkich! To imię oświeca jako światło każdego przychodzącego na ten świat (por. J 1,9), to imię karmi jako chleb żywota, który z nieba zstąpił; przez to imię poznajemy naszego Pasterza, Ojca, Nauczyciela, Początek i Koniec, Zmartwychwstanie i Życie, słowem: naszą Drogę, Prawdę i Życie (por. J 14, 6).

Gdy to najświętsze imię porównamy z najpiękniejszym, jakie istnieje w naszych ustach i sercach, z imieniem Maryi, to jeszcze wyznać musisz, że to imię błogosławione między niewiastami, jest wobec tego Boskiego jakby cieniem, przy którym blaski Boskości tym jaśniej występują. Imię Jezusowe jest łącznikiem całej ludzkości z majestatem Boga, bo przez nie wszystko do Ojca bywa zanoszone. Stąd niech na to imię klęka każde kolano i przez to imię daje wszelką chwałę Ojcu w niebiosach (por. Flp 2, 10)!

W Nowy Rok są Imieniny Jezusa. Jakie życzenia Mu złożymy? "Niech Imię Pańskie będzie błogosławione" (Ps 112, 2), tak mówmy i czyńmy każdym aktem życia naszego, z gorącą prośbą, aby świętość tego Imienia była nam zbawieniem.