1 III
Codziennie dawaj dowód świętości w cichym, ofiarnym męczeństwie miłości.
2 III
Świętość zaś ma dwie zalety: oderwanie od ziemi i od wszystkiego, co ziemskie, i konsekracja całej osoby dla Boga.
3 III
Dusza ma być jak kielich, jak monstrancja, w której mieszka konsekrowana Hostia – Jezus.
4 III
Żyj Eucharystią – i naśladuj w niej całość życia Jezusowego.
5 III
Cechą wspólnoty z Bogiem niech będzie prostota dziecięca, a z ludźmi skromność dziewicza.
6 III
W rozmyślaniu więcej się módl aktami wiary, ufności i oddania się – wówczas modlitwa będzie miłosną adoracją obecności Boga we własnej duszy.
7 III
Współpraca z łaską Bożą - to pokora, która sprowadza Pana Jezusa z nieba, to czystość serca, która Go rodzi w duszy i w uczynkach, to prostota myśli i woli, która idzie prosto do celu.
8 III
Dla siebie nie szukaj miłości, dawaj ją Bogu i bliźnim, a będziesz kochaną przez Boga.
9 III
Karmel to nie tylko modlitwa, nie tylko umartwienie wewnętrzne i zewnętrzne, ale Karmel to szerokość umysłu i serca.
10 III
Życzę ci radości Ducha Świętego, który czyni Krzyż herbem Karmelu, w naśladowaniu Pana Jezusa i Jego Matki, w kontemplacji piękności Bożych.
11 III
Prawdziwa miłość jest zawsze radością.
12 III
Wesel się w cierpieniu wewnętrznym i zewnętrznym, ze wszystkiego czyń ofiarę, kochając swoje powołanie.
13 III
Karmelitanka byłaby smutną karmelitanką – bez ducha, bez energii, bez radości - a przecież Panu Jezusowi trzeba służyć w radości.
14 III
Bądź dzieckiem Eucharystii – z niej się rodzą, żyją i doskonalą się święci. Z niej się rodzi nasze dziecięctwo.
15 III
Bądź pełną miłości, tej, która kocha nie uczuciem, lecz czynem ofiarnym.
16 III
Rozbudzaj w sobie męstwo i wskrzeszaj łaskę, byś miała siłę znosić krzyż codzienny.
17 III
Choć obecnie więcej się uświęcasz w cierpieniu niż w radości - niech ci będzie ulgą to, że Pan Jezus cię kocha i myśli o tobie.
18 III
Modlę się za ciebie – byś miała łaskę mocy i męstwa, by uczestnictwo w cierpieniu łączyło cię z Panem Jezusem miłością.
19 III
Wiem, że kochasz Karmel, kochasz wszystko, co Karmel ma drogiego - więc i Dzieciątko, i Matkę Najświętszą i św. Józefa.
20 III Św. Józefa, Oblubieńca NMP, uroczystość
Dwie cnoty: prostota i pokora wystarczyłyby, aby św. Józefa uczynić przodownikiem świętych.
21 III
Choroba niech będzie radością, radość niech będzie miłością, miłość niech będzie doskonałością.
22 III
Dziękuj Bogu za swoje cierpienia, które ciebie uświęcą i łaski innym wyproszą.
23 III
Mimo cierpień – trzeba krzepić ducha i chodzić w jego „nowości”.
24 III
Bądź duszą modlitwy, miłością obejmuj Kościół – ucz się żyć ofiarą, bo cierpienie czyli krzyż jest w herbie Karmelu.
25 III Zwiastowanie Pańskie, uroczystość
Niech Matka Niepokalana będzie dla ciebie nie tylko Matką pocieszenia, lecz również Matką uświęcenia i Matką tego dziecięctwa, którym żyjecie i którym się chlubicie.
26 III
Uświęcaj się przez Krzyż i moc Krzyża – zdobywaj świętość u stóp Jezusa Ukrzyżowanego.
27 III
Bądź mocną w modlitwie złączonej z cichym znoszeniem twoich cierpień. Takie dzieło ciche, ukryte jest skuteczniejsze od zewnętrznych uczynków.
28 III
Coraz więcej wczuwaj się w cierpiącego Pana Jezusa, coraz więcej w Jego ofiarę, którą codziennie ponawia na ołtarzu – Kielich – Hostia: ofiara zbawia świat, uświęca dusze.
29 III
Życzę pogodnego i spokojnego znoszenia siebie i swoich niemocy; są one bowiem pomocą do cnoty, do ufności i oddania się pełniejszego Bogu.
30 III
Prostota jest prostą drogą, pokora na nią poprowadzi, a radość będzie owocem, czyli obcowaniem w szczerej miłości. Taka jest droga dziecięctwa, która nawet upadki zamienia przez pokorę w zyski.
31 III
O sobie nie myśl, o swoich trudnościach zapominaj – troską twoją niech będzie zawsze chwała Boża - w tym będzie i wielkość twoja.